piątek, 29 marca 2013

Wielkanocny zajączek

Przykicał do nas Zając, ale nie byle jaki Szarak tylko Wielkanocny-Kolorowy Zajączek. 

zdjęcie - źródło internet

Za sprawą akcji Wymianka Wielkanocna naszym Zajączkiem była friggia
Paczkę odebraliśmy sami z poczty (coś ostatnio nasz listonosz rozleniwił się), Maksiowi nie powiedziałam od razu co to jest, dopiero w domu jak już zabraliśmy się za rozpakowywanie, a tam Zajączek schował mnóstwo skarbów:


Dla każdego coś dobrego :) 

Tu mamusine skarby:


Dziękuje Zajączku - wszystko się przyda, a kolczyki są piękne -  na święta będą napewno na moich uszach.

A tu Maksiowe niespodzianki (nie wiem skąd Zajączek wiedział, że Maks uwielbia klocki lego).



Zajączku jeszcze raz dziękujemy!!! A Pośredniczce dziękujemy za akcje i do następnej...


Mam nadzieję, że mój Zajączek też dotarł...;)

6 komentarzy:

  1. Dotarł dotarł w ekspresowym tempie :-)))) jeszcze dziś zajączkowa relacja :D czekałam aż mój zajączek dojdzie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieje, że się choć troszkę spodobał :)

      Usuń
  2. Mam nadzieję, że ten skromny podarunek przypadł do gustu :). Lego prosto z Danii być musiało ;). A kolczyki handmade, więc tym bardziej się cieszę, że się spodobały :D. I pamiętaj kurczakowa, będziemy w kontakcie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny ten zajączek ;) Wesołych Świąt ;)

    OdpowiedzUsuń